3 typy zabawek, które powinien mieć każdy szczeniak

Dlaczego szczeniak nie może się NIE bawić?

Szczenięta, tak jak wszystkie dzieci, spędzają na zabawie znaczną część dnia. Biegają jak szalone, podgryzają co popadnie, szarpią zasłony, wchodzą pod meble, gryzą buty, uprawiają zapasy z rodzeństwem lub dorosłym psem i tak bez końca… I choć możesz mieć wrażenie, że w szczenięcej zabawie króluje chaos i brak jej jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia, to zdecydowanie nie jest to prawdą.

Zabawa u szczeniąt należy do tak zwanych potrzeb nieelastycznych. Oznacza to, że szczeniak musi się bawić, aby móc się prawidłowo rozwijać. W wieku dorosłym bawić będzie się tylko czasem i to wyłącznie wtedy, gdy najpierw zaspokoi inne, ważniejsze potrzeby takie jak głód, pragnienie, sen i poczucie bezpieczeństwa. Dopóki jednak jest szczeniakiem, także zabawa jest dla niego potrzebą podstawową.

Dzieje się tak, ponieważ szczenięca zabawa pełni wiele bardzo ważnych funkcji. Rozwija psią motorykę i koordynację ruchową, wzmacnia siłę mięśni i wytrzymałość, pozwala trenować postrzeganie zmysłowe i łączyć informacje płynące z różnych zmysłów, uczy zasad panujących w psiej grupie i rozwija komunikację. Pozwala też “na niby” przećwiczyć zachowania, których kiedyś być może trzeba będzie użyć “na poważnie”.

Od szczeniaka nie można więc oczekiwać, że przestanie się bawić i łobuzować. Można natomiast tak pokierować jego zabawą, aby nie była ona niczym destrukcyjne tornado przechodzące przez dom. Co więcej, przy użyciu odpowiednich zabawek, można za jej pomocą wzmocnić pożądane przez nas psie cechy i zachowania. Najlepiej zrobić to z wykorzystaniem 3 kluczowych dla psiego rozwoju typów zabawek – gryzaków, szarpaków i zabawek na jedzenie.

Gryzaki – sposób na zaspokojenie psiej potrzeby żucia, gryzienia i memlania

Szczenięta dosłownie “smakują” świat dookoła siebie. Wszystko biorą do pyska, memlają i żują. A gdy przychodzi czas wymiany zębów, dodatkowo wgryzają się w każdy napotkany przedmiot, w tym w nasze ręce i stopy, byle tylko ulżyć sobie w swędzeniu dziąseł i pomóc stałym zębom przebić się na zewnątrz.

Gryzienie wszystkiego i wszystkich można na szczęście dość łatwo opanować, proponując psu różnorodne gryzaki – miękkie i twarde; z gumy, pianki, drewna i sznurka; w rozmaitych kształtach i o różnej wielkości. Zobaczysz, że na różnych etapach rozwoju i wymiany zębów, szczeniak będzie wybierał odmienne gryzaki, odpowiadające jego aktualnym potrzebom. Zawsze warto mieć więc pod ręką, choć kilka ich rodzajów.

Gdy szczeniak zaczyna gryźć coś, czego mu nie wolno, zawsze miej pod ręką “legalny” gryzak i podsuwaj go psu. Powiedz “nie wolno”, gdy gryzie rękę lub sofę i pochwal, gdy sięga po gryzak. I nie złość się, gdy czasem nadal się myli – to przecież nadal tylko psie dziecko.

Drugim typem zabawkowego “musta have” w życiu ze szczeniakiem są szarpaki, czyli długie, miękkie zabawki, które Ty możesz złapać z jednej strony, a szczeniak z drugiej. Zabawa szarpakiem, jak sama nazwa wskazuje, polega na szarpaniu się zabawką, tak jakbyśmy wspólnie “rozszarpywali” z psem fikcyjną ofiarę. Taka współpraca świetnie buduje więź i sprawia, że w psich oczach stajesz się od razu kimś, kogo zawsze warto się trzymać.

Odpowiednie szarpaki dla szczeniaka powinny być miękkie i niezbyt grube. Najlepszym wyborem są szarpaki polarowe, pluszowe, sznurkowe lub z futerkiem. Bywają też psy, które zamiast łapać zębami sznur, wolą trzymać z pysku piłkę. Dla nich najlepszy wybór to miękka, piankowa piłeczka na długiej linie lub pasku.

A jaka powinna być długość szczenięcego szarpaka? Najlepiej, gdy zabawka ma przynajmniej 50 cm. Tak długi szarpak ogranicza do minimum ryzyko przypadkowego zranienia opiekuna, przez ostre psie ząbki. Wiele szczeniaków lubi też zabawki bardzo długie, które można ciągnąć po ziemi. Warto mieć w swoim koszu z zabawkami i jedne i drugie.

Ponieważ szczeniaki są nadal bardzo delikatne pamiętaj, aby w zabawie z nimi przestrzegać kilku zasad. Po pierwsze to szczeniak ma szarpać zabawkę nie Ty. Twoim zadaniem jest zachęcać go do zabawy – uciekać szarpakiem i stawiać nieznaczny opór. Absolutnie nie podnoś natomiast psa za szarpak, nie machaj jego głową intensywnie na boki i nie próbuj wyrywać mu zabawki z pyska. Zamiast tego naucz go komendy “weź” i “puść”, które poza zabawą przydadzą Wam się także w wielu innych sytuacjach.

Szarpak dla psa warto mieć zawsze pod ręką, także na spacerach. Ta zabawka, jak żadna inna sprawdza się, gdy maluch jest pobudzony lub sfrustrowany i widzisz że za chwile zrobi coś głupiego (np. ściągnie obrus lub złapie Cię za nogawkę). W takiej sytuacji poszarp się z nim chwile, aby skierować buzujące emocje na zabawkę. Sam się zdziwisz, jak skuteczna jest to metoda.

Zabawki na jedzenie – remedium na nudę i skuteczna droga do wyciszenia szczenięcych emocji

Trzeci rodzaj zabawek, bez których “obsługa szczeniaka” jest nadzwyczaj trudna, są wszelkiego rodzaju zabawki na jedzenie – kongi, maty do wylizywania, zabawki węchowe, kule smakule itd. Do części z nich nakładamy jedzenie suche, zachęcając psa do jego szukania i wydobywania, do innych dajemy pokarm mokry, który pies ma za zadanie spokojnie wylizać.

Oba typy zabawek mają zasadniczą cechę wspólną – zajmują psa na długo, nie angażując nas przy tym prawie wcale. Dodatkowo męczą psią głowę, co daje znaczną szansę na to, że po opróżnieniu zabawki, maluch słodko zaśnie na swoim posłaniu.

Zabawki na jedzenie to jednak nie tylko psi “czasoumilacz”. To także potężne narzędzie wychowawcze. Użyj go np. wtedy, gdy wiesz, że szczeniak bardzo się pobudza (np. podczas wizyty gości), aby zająć go i wyciszyć. Zabawki do wylizywania sprawdzą się także w treningu klatkowym, w nauce spokojnego przebywania samemu w domu, a nawet podczas treningu grzecznego zachowania w środkach transportu i w nowych miejscach np. restauracji.

Jakich zabawek dla szczeniąt lepiej unikać?

Skoro wiesz już po jakie zabawki warto sięgać wychowując młodego psa, pora na kilka zdań na temat zabawek, które nie będą dobrym wyborem dla takiego malca.

Po pierwsze unikaj zabawek złej jakości, wykonanych z surowców nieznanego pochodzenia, które mogą być toksyczne i uczulające. Zwracaj też uwagę na małe elementy, które pies może oderwać z zabawki i zjeść. Takie incydenty potrafią mogą być bardzo niebezpieczne.

Choć piłeczka to przedmiot niezmiennie kojarzony z psami, staraj się używać jej z umiarem i nie zachęcać psa do ciągłego aportowania. Pogoń za zabawką to zachowanie bardzo pobudzające, które choć dobrze męczy psie nogi, wcale nie przynosi wyciszenia. Szczenięta, z którymi opiekunowie dużo bawią się w pogoń i aportowanie, mają zwykle poważne problemy z regulacją emocji, kontrolą w zabawie i skupieniem uwagi. A nie o taki efekt nam przecież chodzi.

Unikaj też zabawy w łapanie przedmiotów w locie, np. latających dysków frisbee. Układ ruchu młodego psa nie jest przygotowany na takie obciążenie. Podobnie jak nie służy mu ślizganie się np. po panelach podczas zabawy szarpakiem.

Gdzie szukać zabawek dla szczeniąt dobrej jakości?

Zabawki dla szczeniaka powinny być wytrzymałe, odpowiednio dobrane do psich potrzeb i możliwości, a także do funkcji jaką mają spełniać. Dlatego warto wybierać zabawki i gryzaki sprawdzonych marek i kupować je w sklepie, w którym sprzedawcy mają szeroką wiedzą o zachowaniu psów i potrafią umiejętnie doradzić, jaka zabawka sprawdzi się u Was najlepiej. 

Oba te warunki spełnia PetSmile – sklep zoologiczny dla wymagających, prowadzony przez trenerów i behawiorystów psów. Sprawdź naszą ofertę na www.petsmile.pl i skompletuj zabawki, które wesprą prawidłowy rozwój Twojego szczeniaka. 

 

 

 

psieproblemy Autor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *